Czy można lecieć do USA przy obecnych przepisach COVID-owych? Jest na to sposób!

W listopadzie 2019 roku Polska dołączyła do Visa Waiver Program, który pozwala nam podróżować do USA bez konieczności posiadania wizy. Nasza radość nie trwała jednak długo, gdyż już w marcu 2020 roku podróże międzykontynentalne zostały znacznie ograniczone. Pandemia koronawirusa przewróciła świat do góry nogami i choć 2021 rok jest już prawie za nami, wciąż zmagamy się z wieloma ograniczeniami. Podróże do Stanów Zjednoczonych nadal obarczone są dużymi restrykcjami i trudno nawet myśleć o realizowaniu swoich podróżniczych planów. Kiedy Stany Zjednoczone znów zaczną przyjmować turystów? – Tego jeszcze nie wiadomo, ale znamy sposób, który w pilnych przypadkach pomoże dostać się do USA przy obecnych przepisach COVID-owych…

Jak dostać się do USA? Kto może podróżować do Stanów Zjednoczonych?

W USA nadal obowiązuje wiele obostrzeń COVID-owych, a władze poszczególnych stanów nieustannie zachęcają do szczepień i apelują o zachowanie szczególnej ostrożności. Niestety obecne przepisy COVID-owe nadal nie pozwalają przekraczać granicy wszystkim gościom. Zgodnie z rozporządzeniem do USA podróżować mogą tylko wybrane osoby. Ograniczenia nie dotyczą głównie obywateli, stałych rezydentów i członków ich rodzin. Do Stanów Zjednoczonych wciąż podróżować mogą wyłącznie:

• Obywatele USA i członkowie ich rodzin, czyli małżonkowie i dzieci.
• Stali rezydenci, posiadający prawo stałego pobytu w USA oraz ich małżonkowie i dzieci.
• Rodzice, rodzeństwo lub prawni opiekunowie niepełnoletnich obywateli i rezydentów USA.
• Osoby podróżujące w imieniu rządu.
• Osoby mające ważny interes narodowy – Dotyczy to przede wszystkim narzeczonych, dziennikarzy, osób podróżujących w ramach wymiany międzynarodowej oraz osób podróżujących w celach humanitarnych i zdrowotnych.
• Prawo wjazdu mają również studenci posiadający wizę F-1 i M-1.

Poza tymi wyjątkami wciąż obowiązuje Proklamacja, która utrzymuje, że Stany Zjednoczone w dalszym ciągu nie przyjmują turystów, więc przekroczenie granicy w celach turystycznych nadal jest niemożliwe. Gdzie skrywa się zatem szansa na wjazd do USA mimo obostrzeń i restrykcyjnych przepisów COVID-owych?

Czy i jak można polecieć do USA przy obecnych przepisach COVID-owych?

26 stycznia 2021 roku w życie weszła Proklamacja, która utrzymuje, że prawa wjazdu do Stanów Zjednoczonych nie uzyskają cudzoziemcy, którzy w ciągu ostatnich 14 dni przebywali m.in. w krajach strefy Schengen. Oznacza to, że osoby podróżujące np. z Irlandii czy Wielkiej Brytanii powinny przekroczyć amerykańską granicę bez większych przeszkód i dodatkowych formalności.

Kiedy w Wielkiej Brytanii zaczęły powoli zanikać ograniczenia dotyczące podróżowania, umieszczono Stany Zjednoczone na liście bezpiecznych krajów, która zwalnia ​​wszystkie w pełni zaszczepione osoby podróżujące z USA z odbywania 10-dniowej kwarantanny. Wraz z ​​​​Wielką Brytanią amerykańskich gości zaczęły przyjmować także inne europejskie kraje. Presja wzajemności i znaczny wzrost wskaźników szczepień spowodowały, że Stany Zjednoczone zmieniły swoją politykę i również zwiększyły zaufanie do zagranicznych gości. Pojawiły się nawet pogłoski o ustanowieniu podróżnego korytarza między Wielką Brytanią a USA, który umożliwiłby podróżowanie w obie strony bez konieczności poddawania się kwarantannie…

Ponieważ proklamacja z 26 stycznia nie obejmuje krajów spoza strefy Schengen, uchyla furtkę również i dla nas. Stwarza to możliwość przekroczenia granicy, gdy zajdzie pilna potrzeba, by dostać się do USA. Co zrobić w takich przypadkach? Musimy zaplanować dłuższą podróż i najpierw na 14 dni udać się  do Turcji, Irlandii, Wielkiej Brytanii lub innego kraju spoza strefy Schengen, a dopiero później wybrać samolot do Stanów Zjednoczonych. W ten sposób problem zostanie rozwiązany!

Jakie dokumenty trzeba przedstawić, podróżując do USA?

Trzeba jednak pamiętać, że wszyscy pasażerowie, którzy przylatują do USA z dowolnego miejsca na świecie, potrzebują jeszcze kilku dokumentów. Aby wejść na pokład samolotu, trzeba przygotować pewne zaświadczenia. Są to:

• Negatywny wynik testu na COVID-19 – Test powinien być wykonany najpóźniej 72 godziny przed wylotem. Honorowane są testy PCR lub testy antygenowe;
• Dokumentacja ozdrowieńca COVID-19 – W tym zaświadczenie lekarskie z informacją o przebyciu i wyzdrowieniu z COVID-19 oraz zezwolenie na odbycie podróży.
• Certyfikat szczepienia na COVID-19 – Osoby, które zostały w pełni zaszczepione preparatem zatwierdzonym przez FDA, nie muszą poddawać się kwarantannie, ale między trzecim a piątym dniem pobytu w Stanach powinny wykonać test na COVID-19;
• Formularz „ujawnienia i potwierdzenia” – Wypełniony formularz „ujawnienia i potwierdzenia” przedstawić muszą zarówno ozdrowieńcy, jak i osoby posiadające negatywny wynik testu.

Zaświadczenia te mogą przydać się również na lotnisku, gdyż od oficera imigracyjnego zależy, które z dokumentów należy przedstawić, aby pomyślnie przejść kontrolę graniczną. Na pewno potrzebny będzie paszport, a oprócz niego przydać się może też negatywny wynik testu, dokumentacja ozdrowieńca lub certyfikat szczepienia. Administracja Bidena pracuje również nad planem, który od wszystkich zagranicznych gości wymagałby okazania dowodu szczepienia, gdy wszystkie ograniczenia podróży zostaną już zniesione. Kiedy to jednak nastąpi i znów będziemy mogli bez przeszkód podróżować do USA i z powrotem? Na to pytanie chyba nikt jeszcze nie zna odpowiedzi. Sytuacja na świecie wciąż jest niestabilna i zmienia się z dnia na dzień. Dlatego zachęcamy do śledzenia oficjalnej strony Ambasady USA, gdzie wszystkie informacje na bieżąco są aktualizowane.