Wiza narzeczeńska do USA – krok po kroku
Spis treści
Miłość nie wybiera. Nie zagląda w metryki, nie zwraca uwagi na wiek i pochodzenie… Jeśli planujesz ślub z obywatelem lub obywatelką USA i zamierzacie zamieszkać w Stanach, to czeka Was sporo formalności. Jednak nie martwcie się na zapas, jeśli zostaną dopełnione tak, jak należy, to wszystko pójdzie zgodnie z planem. Od czego zacząć? Warto ubiegać się o wizę narzeczeńską do USA. Jakie trzeba spełnić wymogi? Kto może się o nią ubiegać?
Dla kogo przeznaczona jest wiza narzeczeńska do USA?
Wiza narzeczeńska do USA to bardzo specyficzny rodzaj wizy. Jest to wiza nieimigracyjna, ale aby ją otrzymać, trzeba spełnić wiele wymogów stawianych osobom, które ubiegają się o wizę imigracyjną. Na pewno nie będzie łatwo ją zdobyć. Warto więc zaznaczyć, że wiza narzeczeńska K-1 wcale nie jest konieczna, aby poślubić obywatela USA. Związek małżeński możemy zawrzeć również bez niej. Możliwości jest bowiem wiele. Trzeba się więc zastanowić, która będzie dla nas najlepsza:
- Wiza narzeczeńska K-1 – o wizę narzeczeńską K-1 ubiegamy się po zaręczynach, aby zawrzeć w USA związek małżeński.
- Wiza małżeńska K-3 – o wizę małżeńską K-3 ubiegamy się po zawarciu związku małżeńskiego w Polsce, aby osiedlić się na stałe w USA.
- Wiza turystyczna do USA B-2 – jeśli ślub ma się odbyć w USA, ale wcale nie planujemy zamieszkać tam na stałe, wystarczy wiza turystyczna B-2. Jeśli kiedyś zmienimy zdanie i tak możemy starać się o zieloną kartę na podstawie sponsorowania rodzinnego.
Wiza narzeczeńska K-1 przeznaczona jest dla osób, które planują wziąć ślub w Stanach Zjednoczonych i od razu tam zostać na stałe. Posiadając wizę narzeczeńską K-1 lub K-2 do USA, możemy złożyć od razu formularz I-765 o zezwolenie na pracę. Wiza K-1 ważna jest przez pół roku od dnia jej wydania. Mamy więc 6 miesięcy, aby pojawić się w Stanach. Następnie w ciągu 90 dni od momentu przekroczenia granicy, musimy zawrzeć związek małżeński i złożyć wniosek o zieloną kartę.
Sam ślub z obywatelem USA nie wystarczy, aby nadano nam automatycznie status rezydenta USA. O uzyskanie prawa stałego pobytu musimy zadbać sami. Jeśli tego nie zrobimy, a wiza wygaśnie, możemy zostać deportowani! Warto również pamiętać, że wizy narzeczeńskiej nie można przedłużyć, nie ma też możliwości, by zmienić jej status. Jak wygląda proces ubiegania się o wizę K-1 do USA?
Kiedy i jak ubiegać się o wizę narzeczeńską do USA?
Proces ubiegania się o wizę K-1 najlepiej rozpocząć tuż po zaręczynach, gdyż jak wspomnieliśmy, nie będzie to łatwe. Wymaga to dopełnienia wielu formalności, a cały proces może być żmudny i długotrwały. Mogą pojawiać się momenty, kiedy zechcemy rzucić to wszystko i zostać w Polsce, ale warto uzbroić się w cierpliwość. Wiza narzeczeńska znacznie ułatwia i przyspiesza procedury starania o zieloną kartę. Co więc trzeba zrobić? Jak zdobyć wizę narzeczeńską do USA?
Petycja, czyli Formularz I-129F
Pierwszy krok należy do osoby, z którą będziemy brać ślub. Obywatel USA musi wypełnić formularz I-129F i wraz z wymaganymi załącznikami złożyć go do amerykańskiego Urzędu Imigracyjnego USCIS.
Petycja dzieli się na trzy części:
- informacje na temat obywatela USA, który składa wniosek – dane osobowe, dane kontaktowe, dane o pracodawcy,
- informacje na temat przyszłego współmałżonka,
- informacje na temat relacji między narzeczonymi – kilka słów o okolicznościach, w jakich się poznali, częstotliwości kontaktów itp.
Jeśli osoba ubiegająca się o wizę narzeczeńską K-1 ma dzieci, które nie ukończyły jeszcze 21 lat i nie weszły w związek małżeński, to mogą ubiegać się one o wizę pochodną K-2. W tej sytuacji należy uwzględnić dane dzieci w petycji. Jeśli są one biologicznymi dziećmi obywatela USA, mogą mieć prawo do uzyskania amerykańskiego obywatelstwa i paszportu.
Załączniki i opłaty
Niestety samo wypełnienie formularza to nie wszystko. Trzeba jeszcze dołączyć pokaźny zestaw dokumentów i załączników. Wymagania zależą m.in. od tego, z jakiego kraju pochodzi osoba ubiegająca się o wizę K-1. W przypadku Polski głównie należy przedstawić dowody na to, że tworzymy stały związek i utrzymywaliśmy bliski kontakt przez ostatnie 2 lata. Dowody możemy wybrać według własnego uznania, mogą to być:
- nasze wspólne zdjęcia,
- bilety lotnicze,
- zrzuty ekranu z wideorozmów,
- wspólne rachunki hotelowe z wakacji,
- wydruki korespondencji.
Wymagane są również formalne załączniki do formularza I-129F:
- po jednym zdjęciu paszportowym obojga narzeczonych – nie mogą być starsze niż miesiąc i muszą być z tyłu podpisane imieniem i nazwiskiem;
- oświadczenie woli zawarcia związku małżeńskiego z daną osobą, sporządzane osobno przez narzeczonych;
- kopia aktu urodzenia lub paszportu w celu udowodnienia, że petycję składa pełnoletni obywatel USA;
- dokumenty potwierdzające zdolność narzeczonych do zawarcia małżeństwa, np. pismo z urzędu stanu cywilnego;
- jeśli jest to nasze małżeństwo, potrzebny będzie odpis świadectwa rozwodu, decyzja o unieważnieniu małżeństwa lub odpis aktu zgonu poprzedniego małżonka;
- dowód opłaty administracyjnej (ok. $535).
Wiza narzeczeńska K-1 do USA – Proces wizowy w ambasadzie lub konsulacie
Po złożeniu petycji przed obywatela, Urząd Imigracyjny wyśle pocztą potwierdzenie o zarejestrowaniu formularza i rozpoczęciu jego rozpatrywania. Szacowany czas przetwarzania wniosku I-129F można sprawdzać na tej stronie urzędu, ale średnio potrwa to nawet kilka miesięcy. Po zaakceptowaniu podania USCIS poinformuje nas o przekazaniu dokumentów do Krajowego Centrum Wizowego przy Departamencie Stanu, skąd zostaną one wysłane do ambasady lub konsulatu w Polsce.
Gdy wniosek trafi już do docelowej placówki, formalności, które dotychczas spoczywały na obywatelu USA, przejmuje osoba ubiegająca się o wizę. W ciągu 6 tygodni od nadejścia potwierdzenia z NVC o przekazaniu dokumentów do Polski otrzyma ona list z ambasady lub konsulatu, w którym znajdą się dokładne instrukcje dotyczące przygotowania do rozmowy z konsulem.
Niezbędne dokumenty do wizy K-1
Osoba ubiegająca się o wizę narzeczeńską również będzie musiała skompletować kilka załączników. Formularz I-129F, który ważny jest przez 4 miesiące, zdąży już prawdopodobnie utracić już swoją ważność, więc należy postarać się o aktualne zaświadczenia o zdolności prawnej do zawarcia związku małżeńskiego przez narzeczonych i nowe pisma wyrażające chęć wzięcia ślubu przez narzeczonych. Kopie można przesłać pocztą elektroniczną, a oryginały należy dostarczyć na rozmowę wraz z pozostałymi dokumentami. Będzie to:
- paszport ważny jeszcze co najmniej 8 miesięcy;
- potwierdzenie złożenia standardowego wniosku wizowego DS-160;
- potwierdzenie opłaty wizowej (w przypadku wizy K-1 ok. $265);
- odpis zupełny aktu urodzenia – kopia zostanie u konsula, ale warto wziąć również oryginał do wglądu. Musi to być odpis zupełny! Odpis skrócony nie zostanie przyjęty;
- zaświadczenie o niekaralności z każdego kraju, w którym przebywaliśmy dłużej niż 6 miesięcy, od momentu ukończenia 16. roku życia lub odpisy ewentualnych wyroków sądowych przetłumaczonych na język angielski przez tłumacza przysięgłego;
- dowód, że ustały ewentualne wcześniejsze związki małżeńskie narzeczonych;
- wyniki badań lekarskich do wizy imigracyjnej – niektóre mogą zostać przekazane do ambasady bezpośrednio przez lekarza. Badania i ewentualne szczepienia należy wykonać w placówce wskazanej przez konsulat lub ambasadę USA. Ich koszt to kilkaset złotych od osoby;
- dokumenty potwierdzające, że osoba ubiegająca się o wizę nie będzie stanowiła obciążenia dla amerykańskiego systemu opieki społecznej – będzie to wypełniony przez sponsora formularz I-134 (ew. formularz I-864), zaświadczenie od jego pracodawcy o warunkach zatrudnienia, zeznania podatkowe, wyciągi bankowe.
Rozmowa z konsulem w sprawie wizy K-1
Kiedy skompletujemy wszystkie niezbędne załączniki, możemy umówić się na rozmowę z konsulem. Będzie różniła się ona od typowej rozmowy, ponieważ tym razem nie będziemy już wykazać trwałych więzi z Polską. Wizę narzeczeńską K-1 dostajemy przecież po to, aby zawrzeć w USA związek małżeński i zostać tam na stałe.
Musimy więc wykazać, że jesteśmy idealnym kandydatem na imigranta i udowodnić, że nasza relacja narzeczeńska naprawdę istnieje, jest prawdziwa i opiera się na prawdziwych uczuciach. Niestety mało romantyzmu jest w formalnych procedurach, ponieważ jest wiele przypadków, kiedy aranżowane są fałszywe małżeństwa mające na celu wyłącznie korzyści, takie jak uzyskanie zielonej karty.
Dlatego warto wziąć album ze wspólnymi zdjęciami, umowy dotyczące wspólnego konta w banku, wynajmu mieszkania, zapisy korespondencji, zrzut ekranu wideorozmowy przez komunikator. Konsul raczej o to nie zapyta, ale nie zaszkodzi się przygotować. Może nam to tylko pomóc.
Jakie mogą paść pytania?
- Jak nazywa się narzeczony/narzeczona?
- Gdzie mieszka?
- Gdzie pracuje?
- Jak się poznaliście?
- Jak często się odwiedzacie?
- Czy narzeczony mówi po polsku?
- Czy uczy się języka polskiego?
Głowa do góry! Rozmowa z konsulem nie jest tak straszna, jak się wydaje. Jeśli do tej pory wszystkie formalności zostały dopełnione, jak należy, to usłyszysz zapewne: „Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!”.